KOMIN 06.05-12.08.19
Nasz komin był dla nas dużym wyzwaniem. Biorąc pod uwagę, że chcieliśmy aby wyróżniał się na tle blachodachówki i pasował do wiejskiego stylu. Jeżdząc po okolicy i oglądając "wykończone" kominy, ciężko było natrafić na to coś co mogłoby się nam spodobać. Prace murarskie przy jego budowie rozpoczęły się 06.05.19. W między czasie dopadło nas szaleństwo w poszukiwaniu płytek na jego obłożenie.
Nasz wybór padł na płytkę elewacyjną Jukon tierra. Wszystko byłoby wspaniale i człowiek już cieszył się z zakupu, kiedy jednak panowie murarze stwierdzili, że niestety płytka ta może odpaść nam z komina. Istniało niebezpieczeństwo, że woda wejdzie między płytki i zamarznie.
Cóż było robić, czas naglił, na dachu już zaczęły się pojawiać łaty i kontrłaty, a my nadal bez wykończonego komina. Żegnając w Castoramie płytkę Jukon, udało się zakupić kamień elewacyjny Calabria z firmy Stegu, opierając się wyłącznie na wizualizacji internetowej w firmie Auroks. Czekaliśmy na realizację zamówienia 5 dni ale myślę, że warto było. Poniżej oto i on:
W tym przypadku, już mamy gwarancję, że nam nic nie odpadnie. Kamień ten to imitacja włoskiego wapienia wykonana z kompozytu betonowego. Jego minus jest taki, iż w momencie obcinania boki ciemnieją, ale muszę przyznać, że nasi panowie murarze starali się, aby tak dopasować kosteczki, by zminimalizować cięcia. Docelowo postanowiliśmy, że nasza elewacja na dole również zostanie wykonana tym kamieniem.
Przepraszam, że system wstawia zdjęcia pionowe w poziomie, więc chyba muszę zapytać moderatora strony, jak mogę to zmienić. Mam nadzieję, że pomimo tego można dostrzec po kolei jak powstawał nasz komin.
Początkiem maja wymurowano komin do wysokości stropu. Komin ma w sobie pustak wentylacyjny poczwórny. Rozwiązaliśmy tym sposobem rozprowadzenie wentylacji grawitacyjnej, której nie ma w projekcie. 4 otwory pozwolą nam na odprowadzenia z: kotłowni, pieca, salonu i 3 pokoi. W czerwcu został ocieplony. W lipcu zakupiliśmy kratki wentylacyjne i zamówiliśmy kamień elewacyjny wraz z fugą Stegu kolor szary . Wylano płytkę na komin z odpowiednim otworem na rurę do ogrzewania. Końcem miesiąca obłożono kamieniem nasz komin i dokonano obróbki blachowej wraz z impregnacją kamienia preparatem żywy kolor z firmy Stegu.
Poniżej zdjęcia z postępu prac. Myślę, że następny post, to będą dalsze prace przy dachu.